Miejsce 1
Robert Sulej / Warszawa




Cordillera Blanca, ╢nie┐ne pasmo peruwia±skich And≤w wyrastaj▒ce z r≤wnikowej d┐ungli. To ju┐ drugi ob≤z ponad baz▒ i trzeci dzie± naszej wspinaczki na Huascaran - najwy┐szy szczyt tego │a±cucha, licz▒cy 6768 m n.p.m. Niesamowity i trwaj▒cy tylko kilka chwil zach≤d s│o±ca zapiera nam dech w piersiach i pozwala na kr≤tko zapomnieµ o nieustannym wysi│ku. Pofa│dowana powierzchnia lodowca przybra│a z│oty kolor i wygl▒da teraz niczym jaka╢ pochylona pustynia. Jeste╢my ju┐ powy┐ej 5200 m n.p.m. Powietrza jest tu o po│owΩ mniej ni┐ na poziomie morza. Stanowczo za ma│o na to, by w ci▒gu dnia daµ ochronΩ przed pal▒cym s│o±cem, a podczas nocy utrzymaµ choµ odrobinΩ ciep│a. Za ma│o, by swobodnie oddychaµ, nawet w trakcie snu. Jednak dok│adnie tyle, by dotrzeµ na granicΩ wyczerpania, kiedy jutro podczas wspinaczki │agodny stok ust▒pi miejsca lodospadowi: 13 godzin do trzeciego obozu - pokonuj▒c pionowe, czasami nawet przewieszone, wielkie jak domy lodowe seraki. Emocje siΩgaj▒ce zenitu. Cudowny, surowy krajobraz. ªwiat innych warto╢ci, tak zdystansowany od zwyk│ego ┐ycia...